fot. fotolia

Nowa rola farmaceuty

Nowym wyzwaniem w działalności aptecznej może stać się propagowanie wśród klientów zdrowego stylu życia – poprzez dbałość o profilaktykę zdrowotną powiązaną z aktywnością fizyczną. Stoi zatem przed nami zupełnie nowa rola farmaceuty.

Każdego dnia wzrasta liczba osób aktywnych fizycznie promujących swoją postawą zdrowy styl życia przez rekreację ruchową i sport. Zdrowotne i estetyczne walory przyrody przyciągają rowerzystów, rolkarzy, biegaczy, chodziarzy, narciarzy i spacerowiczów. Bez znaczenia okazuje się pora dnia, roku i wiek. W miejskich parkach, w lasach czy wśród pól można się wyciszyć i odnaleźć przestrzeń do czynnego spędzania czasu. Samoistnie tworzy się nienazwana i nieokreślona grupa osób aktywnych, które pomimo obowiązków tak planują dzień, by znaleźć czas dla swojego zdrowia i lepszego samopoczucia. Warto zadać sobie pytania, ilu wśród nich jest farmaceutów, a także ile z tych działań zostało zainicjowanych przez apteki w ramach troski o pacjenta?

Rola farmaceuty w upowszechnianiu zdrowego stylu życia

Podjęcie aktywności ruchowej po raz pierwszy bądź powrót do dobrych nawyków sprzed lat to zwykle długi proces wymagający bodźca, uświadomienia celu, zachęty i podtrzymania w ćwiczącym sensu podjętego działania. W tej roli doskonale może odnaleźć się czujny i przewidujący farmaceuta, który wysłucha, doradzi i wesprze swojego pacjenta, nie tylko wydając kolejny lek, ale też zachęcając do ruchu. Takie nowatorskie podejście do pacjenta wpisuje się w zupełnie nowy nurt w ochronie zdrowia, propagowany od kilku lat przez WHO. Stawia on na pierwszym miejscu edukację i profilaktykę zdrowia ze znaczącym udziałem opieki farmaceutycznej, którą w Polsce skutecznie promuje dr Katarzyna Szalonka z Uniwersytetu Wrocławskiego. Z prowadzonych przez nią badań wynika pozytywne nastawienie świata farmaceutycznego do proponowanych zmian, pomimo trudności wynikających z otoczenia prawno-ekonomicznego. Wymaga to jednak nowego spojrzenia na funkcjonowanie apteki jako przedsiębiorstwa i zaryzykowanie dostrzeżenia w nabywcy klienta, a nie tylko pacjenta.

Wobec zmieniających się warunków rynkowych ryzykowne może być trzymanie się stereotypów i nastawienie jedynie na obsługę ludzi chorych. Dostrzeżenie szansy w zachęcaniu ludzi do prewencji, dbałości o profilaktykę zdrowotną powiązaną z aktywnością fizyczną w dalszej perspektywie pozwoli zwiększyć zyski ze sprzedaży witamin, suplementów diety i preparatów odżywczo-wzmacniających. Warto poszerzyć wizerunek apteki i wypromować ją jako bezpieczne miejsce zakupu tych preparatów.

Podczas tegorocznej konferencji naukowej w Poczdamie poświęconej „Nowym perspektywom w zakresie epidemiologicznych aspektów i żywienia” wysunięto hipotezę, którą zaprezentował prof. Elio Riboli ze Szkoły Zdrowia Publicznego w Londynie, że genetyczne uwarunkowania odpowiadają tylko za 3 proc. otyłości, pozostałe 97 proc. warunkuje styl życia. Hipoteza ta jest badana od kilku lat przez uznanych w świecie naukowców z zakresu żywienia i profilaktyki zdrowotnej oraz medycyny.

Nowe wyzwania dla aptek, nowa rola farmaceuty

Opierając się na dostępnych tekstach naukowych, narzędziach ekonomicznych i marketingowych można wykreować nowy trend w działalności aptecznej poprzez nawiązanie współpracy z dietetykiem, psychologiem, instruktorem rekreacji ruchowej czy organizatorami turystyki rowerowo-pieszej. Korzystne jest rozpoznanie otoczenia zewnętrznego pod tym kątem, analiza dostępności i odpowiednie pozycjonowanie własnej firmy. Brak w okolicy apteki podobnych usług stwarza szansę, by stać się miejscowym liderem w inicjowaniu okazji do aktywnego spędzania wolnego czasu. Dzięki temu można zaprezentować się społeczności lokalnej i dotrzeć do grona osób, które rzadko przychodzą do apteki. Wspólna wycieczka czy spacer to czas na rozmowę, zachętę i zaszczepienie myśli o opiece farmaceutycznej i wsparciu w osiąganiu kondycji psychofizycznej. To stwarza szansę na wyedukowanie nowego pokolenia Polaków, które spojrzy inaczej na swoje zdrowie, i uchroni je od przeniesienia wzorców nadmiernego spożycia leków, prowadzącego często do działań ubocznych i uzależnień.

Każda aktywność na świeżym powietrzu jest dobrym wyborem. Warto skorzystać z doświadczeń innych – działań proponowanych przez trenerów i organizatorów grupowych zajęć na dworze. W niewielkich miejscowościach tworzą się małe grupy znajomych umawiających się na wspólne wycieczki rowerowe lub spacer z kijkami. W pamięci mam obraz młodej rodziny biegającej wokół jeziora z maleństwem śpiącym w wózku – rodzinnie i na sportowo. To są właśnie te obszary marketingowe, które powinny być objęte promocyjnymi działaniami aptek.

Sprzedając leki, warto wziąć pod uwagę kształtowanie postaw pacjentów poprzez zachęcanie ich do profilaktyki zdrowotnej i tłumaczenie jej wartości. Warto podkreślać, że każda aktywność fizyczna na powietrzu jest zdrowa – zarówno praca w ogródku, jak i codzienny spacer – i doskonale wzmacnia organizm, zmęczony pracą, niedotleniony po kilku godzinach przebywania w zamkniętych, często klimatyzowanych pomieszczeniach.

Przygotowanie dobrej strategii

Aby zacząć wdrażać nowatorskie rozwiązania, potrzeba wizji, dobrego planu i zaangażowania wszystkich pracowników. Cenna jest opinia personelu, poznanie jego zainteresowań i potencjału, co pozwoli lepiej rozdzielić zadania. Opracowując strategię, trzeba pamiętać o istotnej roli kierownika czy właściciela. Generał Roman Polko w swojej książce „Rozgromić konkurencję” pisząc o strategii, zauważa: „W wojsku strategię opracowuje najwyższy rangą i nie ma szans, by zrzucić to zadanie na podwładnych. Na niższych szczeblach bowiem buduje się plany operacyjne, a jeszcze niżej plany taktyczne (…). Strategia to pomysł na realizację wizji, to szukanie sposobów zwyciężania w różnorodnych warunkach. Aby stworzyć naprawdę dobrą strategię, nie można powielać wzorców, które kiedyś pozwoliły nam wygrać. Strategia ma inspirować do działania, przemawiać do wyobraźni, pokazywać zwycięstwo. A przede wszystkim musi być znana i rozumiana przez zwykłych żołnierzy”.
Aby lepiej rozpoznać możliwe warianty działania, warto zacząć od siebie. Można na przykład połączyć drogę do pracy z przechadzką, wysiąść wcześniej ze środka komunikacji czy dalej zaparkować samochód albo chociaż raz w tygodniu pojechać rowerem.

Nie warto zwlekać – zamiast szukać wymówek należy po prostu zacząć jakąś aktywność fizyczną. Początkowo nieśmiało, pod osłoną poranka lub wieczoru. Z czasem nabierze się pewności, kondycji i wiary we własne możliwości. Z każdym tygodniem nie tylko my sami, ale i nasze otoczenie dostrzeże w nas zmianę na lepsze – ciało nabierze siły, wzmocnią się mięśnie szkieletowe, sylwetka stanie się mocna, smukła. Podjęciu wysiłku fizycznego towarzyszy często zmiana diety – pijemy więcej wody, jemy lżejsze posiłki, sięgamy po owoce, warzywa i suplementy diety – zmiany zachodzą w nas od wewnątrz i z zewnątrz. Często to pierwszy krok do akceptacji siebie, do podtrzymania sensu podjętych starań, do poczucia się zdrowszym i zadowolonym. Ilość endorfin wydzielających się podczas ruchu na powietrzu pozwala nam zebrać wiele pozytywnej energii do realizowania codziennych obowiązków.

Świadomy trening

Aby zwiększyć skuteczność podjętych działań i ich pozytywne rezultaty, warto słuchać doświadczonych trenerów, kształcić się, by minimalizować kontuzje, i zawsze postępować z szacunkiem dla swojego ciała. Jednym z przejawów takiej postawy jest wsłuchanie się w swój organizm, poznanie ograniczeń swojego ciała i zrozumienie jego możliwości. To najtrudniejszy element pracy z ciałem, na który zwraca się szczególną uwagę w praktyce ćwiczeń psychofizycznych, na przykład jogi czy tai-chi. Od początku należy pamiętać o relaksie i oddechu. Właściwe, świadome oddychanie spełnia dwa zadania: po pierwsze, zwiększa ilość tlenu we krwi, przez co dotleniona zostaje każda komórka naszego ciała, łącznie z mózgiem; po drugie, wyregulowanie oddechu przywraca wewnętrzny spokój. Wydaje się ważne, by przypominać o tym pacjentom.

W starych księgach hatha jogi zapisano: „Gdy oddech jest równomierny, umysł uspokaja się”. Warto każdy wysiłek fizyczny, czy nawet spacer zacząć od świadomego pogłębionego wdechu przez nos i długiego swobodnego wydechu przez usta. Stań wygodnie, mocno poczuj stopami podłoże, rozluźnij całe ciało i skup uwagę na oddechu – poczuj, jak świeże powietrze rozchodzi się po ciele. Wyobrażaj sobie, że z wdechem płynie tlen do każdego skrawka ciała. Po chwili zrób wydech i poczuj, jak powoli usuwasz na zewnątrz toksyny, zmęczenie, stres. Spróbuj oddychać tak, by sprawiało ci to satysfakcję – wydłużaj oddech i skracaj go, pogłębiaj lub wyciszaj – ćwicz techniki oddechowe po to, by poczuć, że jesteś panem swojego oddechu. Korzystaj z tej wiedzy i umiejętności, gdy ćwiczysz, a z czasem zauważysz, jak oddech dostraja się do rytmu ciała, że łatwiej przychodzi wykonanie następnego ćwiczenia czy przejście kolejnych stu metrów, uspokojenie się, podjęcie trudnej rozmowy lub zadania. To jak bonus dodany do oczekiwanych efektów.

Praca nad sobą i przełamywanie własnych ograniczeń to cechy prawdziwego lidera. Zamiast czekać na zmianę mentalności i przyjętych standardów, trzeba zacząć je stwarzać. W czasach otwartego rynku i równoległej wirtualnej rzeczywistości należy mieć na uwadze siłę konkurencji i szukać nowych, niszowych rozwiązań. Poprzez łączenie aktywności zawodowej z aktywnością fizyczną, zaszczepienie technik świadomego oddechu w domu, pracy, podczas stresujących czynności czy rozmowy otwierają się nowe możliwości dla całego zespołu apteki. Wskazanie nowych możliwości to również szansa na utrzymanie najlepszego personelu, który pomimo dobrych warunków zatrudnienia jest narażony na znużenie codziennymi, powtarzającymi się obowiązkami. Zainicjowanie tych wyzwań może wiązać się ze zwiększeniem poczucia rozwoju zawodowego pracowników i satysfakcji z pracy. Tym bardziej zachęcam do ruchu i promowania aktywnego stylu życia, a szczególnie do kreowania nowego wizerunku klienta apteki.

Podobne wiadomości

Nie ma możliwości dodania komentarza