fot. depositphotos

Problemy skórne jamy ustnej i ust

Afty, pleśniawki, zajady, opryszczka – wydają się niepozorne, ale są dokuczliwe. Pacjenci skarżą się na ból, swędzenie i pieczenie. Co można im doradzić?

AFTY

Afty (RAS, Recurrent Aphthous Stomatitis) to bolesne owrzodzenia jamy ustnej pokryte białym nalotem otoczone rumieniowatym obrzeżem. Występują najczęściej na błonie śluzowej policzków, warg, języka, dnie jamy ustnej. Klinicznie wyróżnia się 3 klasy aft:
1. Małe afty Mikulicza – bolesne, o wielkości do 10 mm, ustępujące po 7-14 dniach.
2. Duże afty Suttona – bolesne, o wielkości 10-20 mm. Goją się długo i pozostawiają bliznę. Mogą im towarzyszyć objawy ogólnoustrojowe, tj. osłabienie, gorączka, trudności w mówieniu oraz połykaniu.
3. Afty opryszczkopodobne – liczne, ale drobne zmiany gojące się do 21 dni bez blizn. Ich cechą charakterystyczną jest rogowacenie.

RAS występuje bardzo często w populacji i ma charakter nawrotowy, ale wciąż brak skutecznego leczenia przyczynowego. Badacze twierdzą, że przyczyną występowania mogą być: wirus, bakteria, miejscowe urazy związane z noszeniem protezy lub wizytami u stomatologa, spożywanie twardych pokarmów czy spadek odporności itp. Ponadto wykazano korelację między występowaniem nawracających aft a celiakią, chorobą Leśniowskiego-Crohna, wrzodziejącym zapaleniem jelita grubego. Potwierdzono również korelację występowania aft z obecnością pasożytów u dzieci. Niektorzy twierdzą, że aftom sprzyja niedobór witaminy B12 i kwasu foliowego.

W przypadku małych aft stosuje się leczenie miejscowe w postaci żeli, past, płukanek, tabletek do ssania. Działają one jedynie objawowo. Afty zwykle goją się same. Ważną rolę w leczeniu spełniają preparaty dezynfekujące, ponieważ błona śluzowa jest uszkodzona i zaczerwieniona, stanowiąc źródło dla nowych zakażeń. Pacjentowi można zaproponować gotowe dezynfekujące herbatki zawierające szałwię, tymianek, korę dębu, arnikę, miętę itp. oraz płyny do pędzlowania i płukania jamy ustnej, które oprócz ziół zawierają benzokainę, czyli środek miejscowo znieczulający. Skuteczne są również preparaty na bazie chlorheksydyny i benzydaminy występującej w tabletkach do ssania, żelu i płynach do płukania. Bardzo skuteczny jest płyn do płukania zawierający diklofenak. Ma on silne działanie przeciwbólowe i przeciwzapalne, ale nie może być stosowany u dzieci w wieku poniżej 14 lat. Oprócz preparatów odkażających i znieczulających na rynku aptecznym są również żele, które izolują nadżerkę od środowiska. Tworzą na afcie wilgotne środowisko i przyspieszają gojenie rany.

PLEŚNIAWKI

Pleśniawki wywoływane są przez grzyby z rodzaju Candida. Są to białe plamki występujące na powierzchni błony śluzowej jamy ustnej. Występują najczęściej u niemowląt, które nie mają jeszcze dobrze wykształconego układu odpornościowego. Wystarczy niedokładnie umyty smoczek, by wywołać zakażenie. Zaleca się również matkom przetarcie piersi przed karmieniem, aby nie zainfekować dziecka. Pleśniawki mogą też pojawić się po antybiotykoterapii jako wynik wyjałowienia organizmu. Czasem matki mylą pleśniawki z pozostałościami mleka w buzi, bo wyglądają one jak biały kożuch. Ponadto pleśniawki często mylone są z aftami. Dlatego warto wiedzieć, że afty różnią się wyglądem – mają charakterystyczną czerwoną obwódkę, są bardzo bolesne, występują częściej u starszych dzieci i dorosłych oraz mogą zniknąć same, bez leczenia, po mniej więcej dwóch tygodniach. Natomiast pleśniawki leczy się nystatyną do pędzlowania, więc konieczna jest wizyta u lekarza, ponieważ w aptekach nie ma żadnego preparatu przeciwgrzybiczego dostępnego OTC.

Można załagodzić objawy lekami dezynfekującymi i miejscowo znieczulającymi, ale nie wyleczy to problemu. Pleśniawki muszą być wyleczone, ponieważ łatwo się namnażają. Oprócz płukanek są tabletki na bazie chlorchinaldolu – związku przeciwgrzybiczego, przeciwpierwotniakowego i przeciwbakteryjnego, oraz fiolet krystaliczny. Fiolet występuje w postaci roztworu na bazie etanolu lub wody. Wadą jest zabarwienie skóry na fioletowo. Charakterystyka produktu leczniczego informuje o działaniu bakteriobójczym, przeciwgrzybiczym i przeciwpasożytniczym. U dzieci stosujemy roztwór wodny. Bardzo starym i znanym lekiem jest aphtin, czyli 20-proc. roztwór tetraboranu sodu na glicerynie. Tetraboran sodu należy do tzw. trucizn komórkowych. W praktyce oznacza to, że odwadnia komórki, co prowadzi do zaburzeń metabolicznych. Ponadto hamuje rozwój bakterii i grzybów, wiążąc się z ich białkami. Substancja ta może się wchłaniać przez skórę, jednak gliceryna temu zapobiega. Preparat można stosować u dzieci powyżej 1. roku życia.

OPRYSZCZKA

Opryszczka wargowa to choroba wirusowa wywoływana przez Herpex simplex 1 (HSV1). Jest to choroba zakaźna, pierwotne zakażenie występuje między 5. miesiącem a 5. rokiem życia. Przyczyny opryszczki to: stres, zmiana klimatu, osłabienie odporności, przebyte infekcje, zmiany hormonalne oraz drobne uszkodzenia skóry. Przed pojawieniem się wykwitów występują zwykle objawy prodromalne. Pacjenci opisują je jako mrowienie, swędzenie i pulsowanie w okolicach warg. Następnie pojawiają się wykwity w postaci pęcherzyków, które mogą samoistnie pękać, pozostawiając rany. Opryszczka szpeci skórę ust i jest bolesna, przeszkadza w codziennym życiu, zmiany długo się goją, a ponadto ma charakter nawrotowy. Wirus, który pojawi się raz w organizmie, przechodzi w stan uśpienia i uaktywnia się znów w momecie osłabienia.

Leczenie opryszczki powinno się zaczynać już w momencie uczucia swędzenia i pieczenia, ponieważ jest to faza, w której wirus się namnaża i istnieje jeszcze szansa na przerwanie procesu replikacji i zahamowanie lub złagodzenie choroby. W tym czasie warto stosować maści miejscowe z acyklowirem, denotiwirem lub tromantadyną. Oprócz tego można zażyć doustne leki przeciwwirusowe z pranobeksem inozyny lub acyklowirem. W momencie, w którym pojawią się pęcherzyki, można tylko łagodzić dolegliwości. W fazie tej wirus już się namnożył, więc stosowanie leków przeciwwirusowych nie przyniesie spodziewanego efektu. Warto smarować zmienione miejsca maścią z tlenkiem cynku, która działa wysuszająco, lub płynami zawierającymi kwas salicylowy bądź mentol. Plastry na opryszczkę działają wspomagająco, ponieważ mają w składzie substancje hydrokoloidowe przyspieszające gojenie ran.

ZAJADY

Zajady to pęknięcia pojawiające się w kącikach ust. Ich przyczyną jest obniżona odporność, infekcje bakteryjne lub grzybicze, niedobór witaminy B2 lub żelaza, brak higieny jamy ustnej. Częściej są również narażone osoby z cukrzycą, chorujące na anemię lub kobiety w ciąży. Ważne jest leczenie łagodzące objawy, ale także przyczynowe. Suplementacja witaminy B2 to podstawa. Pacjentowi można zaproponować maści zawierające składniki łagodzące zmiany. W przypadku trudności z gojeniem ran można zastosować maści przeciwgrzybicze oraz z hydrokortyzonem. Maści z tlenkiem cynku mają wysuszające, a z witaminą A regenerujące skórę. Olejek lawendowy lub z drzewa herbacianego to świetne związki przeciwzapalne i przeciwbólowe. Dobrym domowym sposobem jest smarowanie miejsc zmienionych rozkruszoną tabletką aspiryny lub rozdrobnioną witaminą B2 połączoną z kremem. Zajady trudno się goją, ponieważ jedzenie, picie czy uśmiechanie się urażają skórę kącików warg. Długie utrzymywanie się zajadów mimo leczenia może świadczyć o anemii lub obniżeniu odporności, wtedy warto udać się do lekarza.

Podobne wiadomości

Nie ma możliwości dodania komentarza