fot. fotolia

Witamina D – jak bardzo nam jej brakuje?

Witamina D jest arcyważna, a jednak jej niedobory są w Polsce powszechne – zarówno wśród dzieci, jak i dorosłych w każdym wieku. Powodem jest spożywanie zbyt małej ilości produktów bogatych w witaminę D oraz tryb życia: przebywanie w zamkniętych pomieszczeniach i powszechne używanie filtrów UV.

Witamina D jest tak ważna, że obecnie zaleca się jej podawanie dorosłym nie tylko jesienią i zimą, ale także wiosną i latem – w przypadku niedostatecznej syntezy skórnej. Zgodnie z najnowszymi „Wytycznymi suplementacji witaminą D dla Europy Środkowej” osoby powyżej 65. roku życia powinny otrzymywać codziennie do 2000 j.m. witaminy D, zaś osoby z otyłością – do 4000 j.m. przez cały rok. Wytyczne zostały opracowane i opublikowane w tym roku przez wybitnych naukowców i lekarzy m. in. ze Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Węgier, Czech, Polski i innych krajów, na podstawie aktualnych badań epidemiologicznych oraz wyników badań klinicznych. Badania wykazały szereg korzyści dla zdrowia przy prawidłowym stężeniu witaminy D3 w organizmie oraz konieczność uzupełniania witaminy D poprzez jej suplementację.

Podawanie witaminy D od dawna było zalecane niemowlętom i osobom powyżej 65. roku życia. Badania wykonane w ostatnich latach wykazały jednak duże niedobory tej witaminy we wszystkich grupach wiekowych: u dzieci, młodzieży, dorosłych, osób starszych. Jednocześnie w ostatnich latach odkryte zostały nowe właściwości witaminy D. Okazało się, że jej niedobory są potencjalnym czynnikiem ryzyka wielu chorób, m.in. nowotworów, chorób serca, cukrzycy, nadciśnienia tętniczego, chorób autoimmunologicznych, metabolicznych, niektórych schorzeń neuropsychiatrycznych.

Zyskuje cały organizm

Terminem witamina D określa się dwa związki: cholekalcyferol (witamina D3) i ergokalcyferol (witamina D2). W organizmie dochodzi do ich przekształcenia w kalcytriol, uznawany za najbardziej aktywną postać witaminy D. Enzymy związane z aktywacją metaboliczną witaminy D znajdują się m.in. w ośrodkowym układzie nerwowym, obwodowym układzie nerwowym, trzustce, wątrobie, nerkach, kościach, tkance tłuszczowej.

Od dawna było wiadomo, że witamina D jest niezbędna do przyswojenia wapnia. Jej niedobory u dzieci mogą powodować krzywicę, prowadzić do niedostatecznej mineralizacji kości. U dorosłych niedobory przyczyniają się do powstawania osteomalacji oraz osteoporozy, a także do zmniejszenia masy mięśni. Witamina D odgrywa ogromną rolę nie tylko jednak w zapobieganiu krzywicy i osteoporozy, ale także szeregu innych chorób.

Witamina D poprawia pracę układu odpornościowego. U dzieci w wieku 6-15 lat, którym podawano witaminę D w okresie sezonu grypy, ryzyko zachorowania spadło o 60 proc. Przypuszcza się, że chroni ona także przed chorobami autoimmunologicznymi. Niski poziom witaminy D stwierdzono u osób z cukrzycą typu 1, stwardnieniem rozsianym, toczniem rumieniowatym, łuszczycą. Najprawdopodobniej aktywna postać witaminy D hamuje procesy zapalne i ma wpływ na komórki biorące udział w reakcjach autoimmunologicznych.

Niedobory witaminy D mogą przyczyniać się też do powstawania insulinooporności, a co za tym idzie – cukrzycy typu 2. Stanowią też czynnik ryzyka chorób układu krążenia: miażdżycy, nadciśnienia tętniczego, zawału serca, udaru mózgu. Niski poziom witaminy D stwierdzono u osób chorujących na nowotwory: szczególnie piersi, prostaty, jelita grubego, nerek, płuc, trzustki. Badanie dotyczące zapadalności na nowotwory w zależności od zawodu przeprowadzone krajach skandynawskich udowodniło, że promieniowanie UVB zmniejsza ryzyko zachorowania na różnego typu nowotwory.

Witamina D jest niezwykle ważna również dla kobiet w ciąży: chroni przed groźnym dla dziecka stanem przedrzucawkowym oraz przed przedwczesnym porodem. Jej niedobory w okresie ciąży powodują hipowitaminozę witaminy D u noworodków – ich kości są słabo zmineralizowane.

Ryby, słońce i witamina D

Witamina D występuje w niewielkiej ilości produktów żywnościowych (ryby, żółtko jaja, wątróbka, mleko i jego przetwory), dlatego produkty spożywcze mogą być źródłem najwyżej 20 proc. dziennego zapotrzebowania. Jednak typowa współczesna dieta (żywność wysoko przetworzona, nadmiar tłuszczów pochodzenia zwierzęcego, mała ilość ryb) nie jest w stanie zapewnić nawet tych 20 proc.

80 proc. zapotrzebowania na witaminę D powinno pochodzić z syntezy skórnej – pod wpływem promieni słonecznych. Niestety, w Europie Środkowej kąt padania promieni słonecznych i warunki pogodowe odpowiednie dla syntezy witaminy D występują wyłącznie pomiędzy końcem kwietnia a początkiem września. Jednak powszechne stosowanie latem kremów z filtrami przeciwsłonecznymi redukuje syntezę skórną nawet o 90-95 proc. Ponadto nasz tryb życia, spędzanie czasu głównie w pomieszczeniach zamkniętych, często uniemożliwia nam wystarczającą syntezę skórną nawet latem.

Od października do marca słońca jest zdecydowanie za mało i synteza skórna witaminy D praktycznie nie zachodzi: dlatego w tych miesiącach suplementacja jest koniecznością: we wszystkich grupach wiekowych, zarówno wśród dzieci i młodzieży, jak i dorosłych.

W celu sprawdzenia niedoborów witaminy D można oznaczyć jej poziom w organizmie. Wskaźnikiem jest stężenie 25-hydroksywitaminy D w surowicy (25-OHD). Optymalny poziom u dzieci wynosi 20-60 ng/ml (50-150 mmol/l), a u dorosłych – 30-50 ng/ml (75-200 nmol/l).

Stężenia poniżej 20 ng/ml (50 nmol/l) wskazują na niedobór witaminy D, który powinien być leczony farmakologicznie. Stężenie od 20 ng/ml (50 nmol/l) do 30 ng/ml (75 nmol/l) wskazują na zbyt niskie zaopatrzenie w witaminę D, co wymaga umiarkowanego zwiększenia dobowej dawki witaminy D. Stężenie od 30 ng/ml (75 nmol/l) do 50 ng/ml (125 nmol/l) wskazują na wystarczające zaopatrzenie w witaminę D.

Sprawdzenie poziomu witaminy D nie jest konieczne przed rozpoczęciem suplementacji
– z powodu powszechnych niedoborów zaleca się przyjmowanie witaminy D przez każdą osobę dorosłą pomiędzy wrześniem a kwietniem, a jeśli w okresie lata nie jest zapewniony odpowiedni poziom syntezy skórnej
– przez cały rok.

Zalecenia suplementacji

Niemowlęta do końca 6. miesiąca życia nie powinny być wystawiane na słońce, dlatego witaminę D w ich diecie trzeba uzupełniać. Jeśli dziecko jest karmione piersią, zaleca się podawanie 400 IU na dobę witaminy D (tę dawkę może zmodyfikować pediatra). Jeśli dziecko dostaje mleko modyfikowane, nie jest konieczne dodatkowe podawanie witaminy D, pod warunkiem, że wypija ono codziennie ok. 1000 ml mleka początkowego lub około 700-800 ml mleka następnego. Dzieciom powyżej 6. miesiąca życia zaleca się podawanie 400-600 IU na dobę (w zależności od ilości witaminy D przyjmowanej wraz z pokarmem). Dzieciom powyżej 1. roku życia (do skończenia 18 lat) zaleca się suplementację w dawce 600-1000 IU na dobę, w zależności od masy ciała, od września do kwietnia; a jeśli nie można zagwarantować w okresie letnim wystarczające syntezy witaminy D przez skórę – przez cały rok.

Ze względu na powszechne niedobory witaminy D w populacji oraz prewencję chorób cywilizacyjnych, suplementacja w dawce 800-2000 IU na dobę, w zależności od masy ciała, jest zalecana wszystkim osobom dorosłym w okresie od września do kwietnia. Jeśli z różnych powodów nie jest możliwe zapewnienie odpowiedniej syntezy skórnej latem, dodatkowe podawanie witaminy D jest zalecane przez cały rok. Ze względu na zmniejszoną syntezę skórną u osób powyżej 65. roku życia, zaleca się suplementowanie witaminy D w ilości 800–2000 IU na dobę przez cały rok. Witamina D jest bardzo ważna dla kobiet w ciąży. Od drugiego trymestru ciąży, ze względu na rosnące dziecko, zaleca się zwiększenie suplementacji witaminą D do 1500-2000 IU na dobę. Wyższe dawki witaminy D powinny otrzymywać osoby z nadwagą i otyłością oraz osoby o ciemnej karnacji skóry, u których synteza skórna witaminy D jest utrudniona. Bezpieczny dzienny poziom spożycia witaminy D to 4000 IU dla dorosłych, a dla osób otyłych – nawet 10 000 IU.

Witamina D codziennie dla każdego

Podsumowując, należy stwierdzić, że większość osób we wszystkich grupach wiekowych ma niedobory witaminy D i wymaga suplementacji praktycznie przez większość czasu. Niedobory witaminy D powodują cały szereg objawów i schorzeń związanych nie tylko z układem kostnym, ale też odpornościowym, mięśniowym, z chorobami cywilizacyjnymi. Witamina D wpływa na zmniejszenie liczby infekcji, w tym wirusowych, np. grypy, poprawia siłę mięśni, funkcjonowanie układu kostnego, zmniejsza też ryzyko wielu chorób cywilizacyjnych.

To bardzo ważna witamina zarówno dla osób młodych i aktywnych (wzmacnia siłę mięśni, dlatego polecana jest też w przypadku uprawiania sportu – wyczynowo i amatorsko, np. biegania), jak dla starszych (wzmacnia gęstość tkanki kostnej i zapobiega osteoporozie).

Najnowsze wytyczne opracowane przez międzynarodowy zespół ekspertów rekomendują stosowanie profilaktycznie witaminy D w dawkach do 2000 IU dziennie dla dorosłych i osób w wieku podeszłym, zaś do 4000 IU dla osób otyłych. Szczególnie w okresie jesienno-zimowym warto zadbać zdrowie o swoje oraz rodziny i codziennie przyjmować witaminę D, niezależnie od wieku. Łatwość stosowania witaminy D, dzięki możliwości zakupu specjalnie opracowanych preparatów bez recepty, oraz korzyści dla zdrowia sprawiają, że witamina D powinna być powszechnie stosowana w każdym wieku.

 

 

[avatar user=”Elzbieta Anuszewska” size=”thumbnail” align=”left”]Prof. Elżbieta Anuszewska, kierownik Zakładu Biochemii i Biofarmaceutyków Narodowego Instytutu Leków[/avatar]

Witamina D chroni przed chorobami cywilizacji

Niedobory witaminy D mogą być przyczyną szeregu chorób. W Holandii badano osoby z różnego typu problemami: cukrzycą, nowotworami, stwardnieniem rozsianym, nadciśnieniem. Okazało się, że podawanie witaminy D zmniejsza śmiertelność w danej grupie od 15 do 50 proc. Na podstawie badań epidemiologicznych stwierdzono, że osoby, które w dzieciństwie dużo przebywały na słońcu, rzadziej zapadają na SM i schorzenia nerek.

U osób ze stwardnieniem rozsianym rzuty choroby występują częściej w zimie, gdy kontakt ze słońcem jest mniejszy niż latem, co ma związek z ilością witaminy D znajdującą się w organizmie.

Podawanie witaminy D hamuje rozwój cukrzycy, spowalnia tempo pojawiania się u starszych osób kłopotów z koncentracją i pamięcią, leczy depresję, i, co jest bardzo ważne, poprawia odporność na infekcje.

Witamina D hamuje podziały szybko dzielących się komórek, co jest bardzo istotne dla zahamowania procesu nowotworowego. Z niektórych badań wynika, że może ona wspomóc leczenie raka piersi i raka prostaty. Są pomysły podawania witaminy D profilaktycznie i pomocniczo w terapii nowotworów. Być może jej stosowanie lecznicze to kwestia przyszłości.

Podobne wiadomości

Nie ma możliwości dodania komentarza